Inwokacja

Om
Kłaniam się lotosom stóp Gurudźi[1],
Jego widok w duszy mej szczęście budzi,
Najlepszy azyl, uzdrowiciel ludzi,
Kres nieszczęść czasu, co trucizną łudzi.
W człowieczą postać wcielony,
Konchę, dysk i miecz ma w dłoni,
Tysiącem głów rozświetlony –
Patańdżalemu pokłony.
Om

Om
Niech szczęście u wszystkich ludzi zagości,
Niech rządzący nas wiodą ścieżką cnoty,
Niech wieczne będą dobro i świętości,
Niech świat cały się przepełni radością.
Om, Pokój, Pokój, Pokój.

Pobierz PDF »

Interpretacja Mantry Rozpoczęcia

To, co w Ashtanga Vinyasa Jodze tradycyjnie nazywamy Mantrą Rozpoczęcia, w zasadzie składa się z dwóch strof (śloka), pochodzących z dwóch różnych źródeł. Pierwsza pochodzi z tekstu Sri Shankarachary’i Yoga Travali, zaś drugi z dłuższej modlitwy do Patańdżalego. Ponieważ oryginalnym językiem Mantry jest sanskryt – język, który poprzez odpowiednie połączenia dźwięków jest w stanie wywołać odpowiedni stan umysłu, Mantry nie powinno traktować się wyłącznie jako formułkę do recytowania. Powinno się ją traktować jak rodzaj modlitwy i nieodłączną część naszej praktyki jogi. Recytacja Mantry nadaje naszej praktyce asan głębszego podłoża filozoficznego, wiążąc ją bezpośrednio z naukami Patańdżlego wyłożonymi przez niego w Jogasutrach.

Pierwsza linijka Mantry stanowi metaforę praktyki jogi. Nie trzeba traktować jej dosłownie, zaś pokłon dla Guru, może być formą osobistego poddania się samej praktyce, w wierze w moc jej tradycji, która umożliwiła jej przetrwanie i nieustanny rozwój przez tysiące lat, będąc przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Poddając się praktyce jogi, ofiarujemy się jej, ufając, iż poprowadzi nas w kierunku pełnego oświecenia.

Charakterystyczne dla tradycji indyjskiej jest oddawanie pokłonu źródłu wiedzy na znak pokory oraz w poszukiwaniu błogosławieństwa nauczyciela, którego doświadczenie przewyższa nasze własne. Guru uważany jest za „tego, który odsuwa zasłonę ciemności”, zaś stopy guru są schronieniem, którego szukamy, gdy odczuwamy ból lub zwątpienie. Guru można również interpretować jako główny kanał energetyczny ciała suszumna nadi – gdy dostanie się do niego prana lub energia, jak powszechnie uważa się, czas i przestrzeń ulegają stopniowemu zanikowi.

Druga linijka mówi nam o pełni szczęścia, jaka staje się naszym udziałem, gdy potraktujemy swoją praktykę w sposób odpowiedni – prawdziwą esencję praktyki jogi. Sukhawa bode znaczy mniej więcej „wiedza o szczęściu” (sukha tłumaczy się zazwyczaj jako szczęście, zaś słowo bode wywodzi się z rdzenia bd znaczącego „wiedzieć”) lub też wiedzę o prawdziwym Ja (swatma). Guru objawia naszemu prawdziwemu Ja wiedzę o szczęściu.

W trzeciej i czwartej zwrotce zawarta jest metafora praktyki Ashtanga Jogi, która stanowi niezrównane (nih śrejase) lekarstwo czy też doktora (dżangalikajamane) na zatruwającą nasz umysł truciznę złudzenia (halahala[2] – trucizna; samsara – wzorce zachowań, krąg karmiczny) i uwalnia nas od nich ostatecznie (moha – złudzenie; szantije[3]). Tego rodzaju spojrzenie na praktykę jogi, jako na praktyczny środek uwalniający nas z niewoli złudzenia, stanowi potężne odwołanie do naszej wiary i zapału oraz wzywa do poddania się Najwyższej Woli.

Druga zwrotka Mantry jest hołdem składanym Patańdżalemu. Składając mu cześć, tym samym symbolicznie nawiązujemy do tradycji jogi jako dyscypliny naukowej oraz narzędzia duchowej transformacji zmierzającej do pełnego wyzwolenia. Tego rodzaju wyobrażenie postaci Patańdżalego wskazuje nam na jego ogromną wiedzę i ukazuje go jako człowieka w pełni oświeconego. Trzy przedmioty, które dzierży w dłoniach Patańdżali posiadają znaczenie symboliczne i wskazują na jego mistrzowskie opanowanie trzech dyscyplin wiedzy[4]. Sahaśra (tysiące) śirasam (głowy) swetam (promienna biel) mówi nam, że Patańdzali jest „przebudzonym”, człowiekiem, który doznał stanu samadhi i którego główny ośrodek energetyczny – czakram koronny lub sahaśrara – jest otwarty.

Scroll to Top